Jankowska wygrywa jednym uderzeniem

21.09.2009

Ostatni w tym sezonie turniej z cyklu I Ladies' Golf Tour już za nami. Finał serii dla golfistek odbył sie na polu golfowym Binowo Park 19-20 września, w którym zmierzyło sie prawie 30 pań.  Turniej był sponsorowany przez Baltica Welness & Spa.

Ostatni w tym sezonie turniej z cyklu I Ladies' Golf Tour już za nami. Finał serii dla golfistek odbył sie na polu golfowym Binowo Park 19-20 września, w którym zmierzyło sie prawie 30 pań.  Turniej był sponsorowany przez Baltica Welness & Spa.

(BALTICA Wellness & Spa została wybrana najlepszym City Spa w Polsce roku 2008! To największy na Pomorzu Ośrodek Odnowy Biologicznej i Rehabilitacji, oferuje szeroką gamę luksusowych zabiegów Wellness & Spa.)

Poprzednio panie grały w KG Toya, Śląskim KG, Amber Baltic GC i Kraków Valley G&CC. Trzy z tych turniejów należały do Moniki Kowalewskiej z  Royal Golf Club Wilanów.

Tym razem nasza murowana faworytka przegrała jednym uderzeniem z grającą na swoim polu Dorotą Jankowską. Pierwszy dzień Monika z wynikiem 83 zdobyła 3 punkty przewagi nad Dorotą Jankowską (86), jednak w rundzie finałowej szanse zostały wyrównane już w pierwszej połowie. Na ostatnich ośmiu dołkach golfistki na przemian uzysiwały nad sobą jednopuntową przewagę, na 17 dołku remisowały... Na ostatnim dołku Monika zagrała gorzej kończąc swoją grę double bogey'em. W klasyfikacji głownej stroke play brutto zwyciężyła Dorota Jankowska z wynikiem 166 uderzeń. Miejsce drugie przypadło Monice Kowalewskiej (167). Trzecie miejsce zajęły Brygida Morańska z Golf Club Pszczyna i Dorota Niewdana z City Golf Club Wrocław z wynikiem 189 uderzeń.

Turniej w Binowie był jednocześnie turniejem finałowym, zamykającym tegoroczną, pierwszą edycję Ladies' Golf Tour. Zwycięstwo w klasyfikacji głownej przypadło Monice Kowalewskiej, do której należały 3 z 5 turniejów. Po rozgrywce finałowej stwierdziła: "Chciałam podziękować Komisji Golfa Kobiecego, która zainicjowała cykl turniejów Ladies’ Golf Tour. Na wszystkich turniejach serii panowała wspaniała atmosfera, choć często warunki pogodowe zupełnie temu nie sprzyjały - burze we Wrocławiu, grad w Siemianowicach Śląskich. Dzięki temu, że panie nie tylko grały, ale również integrowały się ze sobą po zakończeniu rund, miałam okazję poznać wiele niezmiernie sympatycznych kobiet. Wspólnym rozmowom, żartom, a czasem także śpiewom i tańcom nie było końca. Miałam nawet wrażenie, że tworzy się - nieobecne do tej pory - środowisko kobiecego golfa. Taka atmosfera sprawiała, że za każdym razem ceremonia rozdania nagród miała miejsce przy 100% frekwencji - co jak wiemy należy do rzadkości. Wierzę, że Komisja przyczyni się do tego, że z roku na rok coraz więcej pań będzie grało w golfa, osiągając coraz lepsze wyniki, a poszczególne turnieje cyklu będą cieszyły się wielkim powodzeniem."

Cykl był dla wszystkich golfistek szansą na sportową rywalizację w wyłącznie kobiecym gronie, a także doskonałą zabawą. Pierwsze zawody odbyły się w maju na wrocławskim polu Toya Golf&CC, następnie zawodniczki rywalizowały w czerwcu w Śląskim Klubie Golfowym, potem w lipcu na Amber Baltic oraz na Kraków Valley. W ten sposób doczekaliśmy do piątego turnieju z cyklu w Binowie. Łącznie w zawodach wzięło udział 150 zawodniczek.

Pani Brygida Morańska, wiceprezes Polskiego Związku Golfa, jedna z pomysłodawczyni cyklu, sama brała udział w kilku turniejach z serii Ladies Golf Tour. O cyklu wypowiada się następująco: „Inicjatywa Ladies Golf Tour spełniła nasze oczekiwania. Panie, które do tej pory nie miały odwagi stanąć do rywalizacji wzięły udział w cyklu i mamy nadzieję, iż pozostaną już w gronie aktywnych golfistek. W przyszłym roku chcemy rozszerzyć serię, aby jeszcze więcej kobiet wzięło udział w turniejach, które są doskonałą okazją do sportowej rywalizacji, integracji oraz zabawy”. 

wyniki finałowego turnieju:

informacje zaczerpnięte z pzgolf.pl